Kanion Szaryński

Dochodzi 15:00. Trzy godzinne spóźnienie zwiastowało, że będzie ciekawie. Ale w końcu są! Pakujemy nasze plecaki do prawie pełnego już auta i zaczynamy przygodę, tym razem bez rowerów. Zhan jak zwykle z uśmiechem od ucha do ucha przedstawia nam swojego kolegę. Jeomi, bo o nim mowa, to Szkot, który wcześniej pracował w Astanie i tak poznał Zhana. Obecnie znalazł pracę w Hong-Kongu i postanowił odwiedzić kolegę. Tyle, że zapomniał o tym fakcie wspomnieć szefowi i zastanawia się jaka będzie jego reakcja po powrocie.

(więcej…)

Czytaj więcej