Korea Południowa jest miejscem doskonałym dla rowerzystów. Ścieżek rowerowych możemy Koreańczykom z pewnością pozazdrościć. Jest ich tu naprawdę spora ilość. Te, które mieliśmy okazję zobaczyć posiadały oprócz toalet, wiele miejsc w których można odpocząć i popracować nad sprawnością fizyczną. Znajdowały się tam przeróżne urządzenia do ćwiczeń. (więcej…)
Rower

Dzień dobry Koreo!
Korea Południowa, choć teoretycznie istnieje do niej droga lądowa, praktycznie jednak funkcjonuje ona jak wyspa. Jej północna siostra strzeże granic, nie wpuszczając nikogo. Ale ona nie ma jej tego za złe, dla niej to siostra, a nie lubi za to jej innego sąsiada, Japonii.

9 milionów rowerów
Zapewne części z Was Pekin kojarzy się z rowerami. Powstała nawet piosenka autorstwa Katie Melua dotycząca jednośladów „nine milion bicycles”. Czy rzeczywiście w Pekinie jest aż tyle rowerów? A może coś innego nas w tym mieście zaskoczyło?

Dali i jezioro Er hai
Kolejnym większym miastem na naszej trasie było Dali. Jest to miasteczko z piękną starówką otoczoną murem obronnym i odrestaurowanymi bramami. Można tam też zobaczyć słynne Trzy Pagody oraz Butterfly Spring. Miasto to było wrotami szlaku Jedwabnego w południowo-zachodnich Chinach. Tak przynajmniej określane jest w dostępnej literaturze.

Lijiang
Do Lijiang dotarliśmy wieczorem. Zaczęliśmy jechać w kierunku centrum. Liczyliśmy, że tam łatwo znajdziemy jakiś nocleg. Im bliżej starego miasta byliśmy, tym spotykaliśmy więcej straganów z jedzeniem i pamiątkami. Niestety hostele blisko centrum okazały się poza naszym zasięgiem finansowym, dlatego postanowiliśmy przedostać się uliczkami starego miasta na jego obrzeża, by tam poszukać tańszego noclegu.

Przewrotny los w drodze do Lijiang
Los potrafi być przewrotny. Tak też było i tym razem. Po trekkingu w Wąwozie Skaczącego Tygrysa mieliśmy do pokonania około 70 kilometrów z Qiaotou do Lijiang. Niestety w większości pod górę. Z poziomu 1800 metrów trzeba było wdrapać się na ponad 2600 by następnie zjechać na 2300. W sumie, już nie takie przewyższenia pokonywaliśmy. Jednak tego dnia wybitnie nam nie szło. (więcej…)